Gottamentor.Com
Gottamentor.Com

Paul Reiser o tym, jak zaangażował się w „Stranger Things”, jego nową serię „Reboot” i nie tylko



Dowiedz Się O Swojej Liczbie Aniołów

  Paul Reiser

Paul Archuleta/Getty Images

Paul Reiser o tym, jak zaangażował się w „Stranger Things”, jego nową serię „Reboot” i nie tylko

„To nie są programy, które są nawet w mojej sterówce” – mówi Reiser.
  • Autor: Walter Scott
  • Zaktualizowana data:

The Szaleję za tobą oraz Dziwniejsze rzeczy gwiazda zabiera nas za kulisy rodzina komedia sytuacyjna w nowej serii Restart (20 września) Hulu ). 66-letni Reiser wciela się w Gordona, twórcę serialu, który musi znaleźć sposób na pracę ze swoją zrażoną córką Hannah ( Rachel Kwiat ), teraz jego co-showrunner, aby ponownie zjednoczyć dysfunkcyjną oryginalną obsadę na 20 lat później wznowienie.

Restart jest zbudowany wokół programu telewizyjnego, ale czy chodzi bardziej o postacie?


Chodzi o naprawdę zabawne postacie, z których wszystkie mają problemy, które moim zdaniem można odnieść do siebie: niepewność, rodziny, ego, problemy z piciem lub w niektórych przypadkach niezręczne dorastanie. Te postacie będą działać w każdym otoczeniu; tak się składa, że ​​dzieje się to w otoczeniu showbiznesu.

Związane z: Paul Reiser na Szaleję za tobą Reboot: „Jeśli w cukierkach naszego programu był kiedykolwiek jeden lek, to wymaga pracy”

Wcielasz się w Gordona, który ma w sobie odrobinę Archiego Bunkera.

Są pewne truizmy, które są po prostu spójne, że głównie faceci z pewnego pokolenia – mojego pokolenia – będą w pewien sposób. Postać jest trochę mniej rozwinięta, niż lubię myśleć, że jestem. Jest trochę poza kontaktem, celowo dla kontrastu z Hannah.

Restart to zestaw sitcomów? za kulisami sitcomu. Czy to jest zbyt „wewnątrz” baseball ”?

Nie sądzę, że jest coś, co mogłoby wykluczyć kogokolwiek, aby powiedział: „Nie podoba mi się to, ponieważ nie zrozumiałem tego odniesienia”. Z drugiej strony myślę, że ludzie w środku, którzy pracowali nad półgodzinnymi sitcomami, powiedzą: „To jest dokładnie co się dzieje, to jest naprawdę dokładne”. Myślę, że chcieliśmy, żeby to była prawda.


Ale to zabawne: często martwię się, chyba za bardzo, czy to będzie niedostępne dla ludzi? Ale prawda jest taka, że ​​wszyscy podążają za show-biznesem. Jest tak wiele [robiących koncertów]: „Zabierzemy cię za kulisy”. Zawsze jestem facetem, który mówi: „Czy możemy po prostu pozostać przed scenami? Nie pozwólmy wszystkim wrócić. Po prostu zróbmy przedstawienie i to jest przedstawienie.

W ten sam sposób ludzie 50 lat temu, a nawet 30 lat temu, nie znali doniesień kasowych w weekendy dla każdego filmu. To nie była nasza sprawa. Nie musieliśmy wiedzieć, jak zrobili ten efekt specjalny. Myślę, że w tym momencie historii wszyscy są przyzwyczajeni do przebywania za kulisami. To jest za kulisami, ale to nie jest dokument.

Pracowałeś „za kulisami” w pokojach pisarzy. Czy Gordon opiera się na kimś, z kim pracowałeś? A może jest w nim nawet ktoś z was?

Nie stworzyłem postaci; Steve Lewitan [producent, reżyser i scenarzysta za nim Nowoczesna rodzina ] zrobił. Trzeba by go zapytać, kogo miał na myśli. Były kawałki, w których czułem, że w ogóle nie gram. Nie sceny, ale po prostu bycie w tym świecie, chodzenie po scenie dźwiękowej, chodzenie obok kamer, chodzenie ze scenariuszem. Po prostu ta prosta rzecz, chodząc ze scenariuszem i ołówkiem, powiedziałem: „Spędziłem lata chodząc po scenie ze scenariuszem i ołówkiem”. Czasami jakiś rekwizyt wprawia cię w dobry nastrój. Więc zdecydowanie wydawało mi się to prawdą.

Jaka jest konfiguracja różnic między Gordonem a jego zrażoną córką Hannah?

Hannah, młoda scenarzystka, mówi: „W sitcomach ludzie zawsze robią wszystko dobrze, a ja zrobię bałagan, ponieważ ludzie w rzeczywistości życie nie zrób wszystkiego dobrze”. Moja postać Gordon mówi: „Tak, ale to sitcom, więc zabawmy się”. To są dwie siły, Jak opowiedzieć komedię? Jestem tym zachwycony; Myślę, że wyszło naprawdę dobrze. Steve Levitan jest naprawdę świetnym pisarzem i bardzo współpracuje, więc było to wspaniałe doświadczenie.

W prawdziwym życiu jesteś tatą. Jak myślisz, co Gordon naprawdę czuje, pracując z Hannah, tą córką, którą porzucił?

Pod koniec odcinka ósmego zaczynasz widzieć więcej jego kolorów, [że] ma wyrzuty sumienia i ma stronę tej historii, która jest trochę inna niż to, w co kazano wierzyć Hannah. Rzeczy nigdy nie są czarno-białe. Celowo myślę, że kiedy się z nimi spotykasz, mówisz: „Cóż, on jest idiotą, a ona jest ranna”. I dowiadujesz się, że jest w tym coś więcej. Nie żeby była w ogóle winna, ale być może trzymała się pewnych uprzedzeń, którymi ją karmiono, a które nie były do ​​końca trafne.


Myślę, że nawet w drugim odcinku i trzecim, w którym przepisuje scenariusz, mówi: „Postaci mogą się zmieniać zbyt szybko”. To był piękny tekst, w którym Steve Levitan wpadł na pomysł, że Gordon nie może wygodnie prowadzić mięsistej rozmowy ze swoją córką, nie jest na to gotowy. Ale może to zrobić poprzez historię, poprzez scenariusze, co jest dla nich pięknym sposobem na połączenie.

W prawdziwym życiu zrobiłeś aktualizację Szaleję za tobą , którego nie nazywasz restartem. Co udało Ci się wnieść do tego nowego programu na tej podstawie?

Cóż, to było ciekawe, że ta nowa grupa, Restart , nie sądzę, żeby ktokolwiek z nas pracował wcześniej razem. Ale wszyscy zjednoczyliśmy się łatwo i wszyscy się zakochaliśmy. Wszyscy uwielbialiśmy grać ze sobą, tak różne postacie, a my, aktorzy, mamy różne osobowości. Ale naprawdę wszyscy się dogadywaliśmy i naprawdę uwielbialiśmy ten program. Natychmiast pojawiło się uczucie: „Jesteśmy w tym, zbudujmy stodołę i zróbmy przedstawienie”. To była taka zabawa.

Jedna z rzeczy, które mnie uderzyły, kiedy to zrobiliśmy Szaleję za tobą dwa lata temu, trzy lata temu nie byłem przygotowany na to, jak łatwo i szybko wszyscy odzyskaliśmy komfort. Dla Helen nie była to niespodzianka, ponieważ ona i ja byliśmy bardzo blisko przez te wszystkie ostatnie 20 lat. Cały czas się spotykaliśmy. I wszyscy robimy indywidualnie z innymi aktorami. Ale kiedy spotkaliśmy się na tej scenie, była to scena przebudowana, ale na tym planie wchodzisz do tych kuchennych drzwi i wchodzisz do sypialni, to wysyła wspomnienia. Na przykład: „O mój Boże, chodziliśmy tak codziennie przez siedem lat”. To było naprawdę niesamowite. Wszyscy żartowaliśmy, że nie czuliśmy się tak, jakbyśmy odeszli przez 20 lat. Wydawało się, że mamy tydzień wolnego czy coś.


Tyle że teraz wszyscy macie siwe włosy.

Tak, cóż, to była zabawa i to był urok, powód, dla którego chcieliśmy to zrobić. Rozmawialiśmy o tym. Obie Helena [ Polowanie ] i byłem wobec siebie nieugięty, nie żeby ktoś pytał, ale po co mielibyśmy kiedykolwiek wrócić? Zakończyliśmy to naprawdę dobrze; zrobiliśmy wszystko, co chcieliśmy zrobić. Wylądowaliśmy samolotem i idealnie go związaliśmy. Właściwie nawet konkretnie nasz godzinny finał, który Helena pięknie wyreżyserowała, pokazaliśmy trochę przyszłości, żeby odpowiedzieć na wszelkie pytania i nigdy nie kusić się na powrót, bo zamknęliśmy drzwi.

A potem, ilekroć to było, pięć lat temu, kiedy ludzie zaczęli ponownie uruchamiać różne rzeczy, było to w powietrzu. Ludzie ciągle nas pytali. Helen i ja na początku śmialiśmy się, jak: „Dlaczego? Nie chcielibyśmy. Nie, że nam się to nie podobało. Kochamy to. A potem pomyśleliśmy, że na pewno byłoby fajnie grać razem. To był naprawdę urok. Ale utknęliśmy, dlaczego. To naprawdę zależało nam na lunchu i zapytaliśmy: „Co by to było?” Wtedy zaczęliśmy zdawać sobie sprawę, że 20 lat później dzieciak wyjdzie z domu. Właśnie podrzuciłam syna do szkoły na Wschodnim Wybrzeżu, więc naprawdę to czułam. Córka Helen była prawie w tym wieku.

Pomyśleliśmy więc, że to naprawdę interesująca rzecz, ponieważ ich nie widzieliśmy [on Szaleję za tobą ] wychować dziecko. Mieli niemowlę, a potem odlecieli. Przez co przeszli? A powodem, dla którego mówię, że to nie jest ponowne uruchomienie, nie próbowaliśmy powtórzyć, że mieliśmy 32 lata. Nie, jesteśmy po sześćdziesiątce, nie słyszymy zbyt dobrze, mamy siwe włosy i idziemy wolno. Myślę, że w jednym z naszych odcinków była linia, w której szedłem do drzwi z kuchni i szedłem dalej i szedłem. Powiedziałem: „Dwadzieścia lat temu już bym tam był”. Wszystko jest wolniejsze. Powiedzieliśmy: „To fajnie”.

Dla naszych Szaleję za tobą publiczności, myśleliśmy, że przyjechali z nami od samego początku. Ludzie zawsze mówili: „Mieliśmy dzieci, kiedy ty miałaś dziecko”. Więc teraz przechodziliby przez to, przechodziliby przez uwalnianie dzieciaka.

Inny dodany bonus od Szaleję za tobą było napisanie programu o odejściu dziecka i nagle zostajemy sami, co było dokładnie tym, co było początkiem 30 lat temu, kiedy zaczynaliśmy program. Jesteśmy sami, wesele i tak dalej się skończyło, to my w domu, ale teraz jesteśmy innymi ludźmi. Nie mamy takich samych marzeń, niektóre marzenia się nie spełniły, jesteśmy starsi, mamy rachunki do zapłacenia, mamy dzieciaka, który jest garstką. Pomyśleliśmy więc, że to naprawdę bogaty obszar do pisania. Więc to była nasza sprawa.

Na Restart , skupiali się na negatywach. Tak, jest romans, który był między Bree [ Judy Greer ] i Reed [ Keegan-Michael Key ], ale wszędzie było dużo tarcia. Dzieciak, Zack [ Calum Godny ] nikt nie chce go traktować jak dorosłego, a on stara się być dorosłym. Johnny Knoxville postać, która jest tak świetna w serialu, że posprzątał swój występ i naprawdę walczy, aby nie wpaść ponownie do króliczej nory. Jest wiele ciekawych, mroczniejszych rzeczy. Problemy są zawsze zabawniejsze niż „Hej, wszyscy się kochamy”. Nie ma tak wielu komedii, które powstają, gdy wszystko idzie dobrze. Śmieszne jest wtedy, gdy pojawiają się problemy, a w tych postaciach jest ich mnóstwo w Restart aby to trwało.

Masz role w Dziwniejsze rzeczy i zadziorny dramat samozwańczej straży? Chłopcy , z których żaden nie znajduje się na Twoim normalnym pasie komediowym. Jak to jest być w dwóch najgorętszych programach telewizyjnych?

Myślę, że to jasne, że beze mnie nic nie mają [śmiech]. Uwierz mi, jest to dla mnie równie zaskakujące, jak dla ciebie. To nie są pokazy, które są nawet w mojej sterówce.

Jak się w to zaangażowałeś Dziwniejsze rzeczy oraz Chłopcy ?

Obejrzałem pierwszy sezon Dziwniejsze rzeczy . Mój syn mnie do tego podkręcił. Kiedy oglądaliśmy drugi sezon, powiedziałem: „Jest świetny i uwielbiałem w nim grać. Ale jako widz osobiście nie wiem, czy oglądałbym drugi sezon. To naprawdę nie jest mój rodzaj programu. Mój syn, ponieważ jest taki rozkoszny, powiedział bez poczucia ironii: „Wiesz, tato, cieszyłbym się o wiele bardziej drugim sezonem, gdybyś w nim nie był”. Poszedłem: „Słyszę cię, kiedy to mówisz. Słyszałam, że.' Powiedział: „Nie, to mnie rozproszyło”. Rozumiem.

Chłopcy , na pewno nie słyszałem Chłopcy . Zapytałem mojego młodszego syna, ponownie powiedziałem: „Czy słyszałeś o tym programie zwanym Chłopcy ? Proszą mnie, żebym dołączył. Powiedział: „Wspaniale, znienawidzisz go”. Obejrzałem to i powiedziałem: „Dwa za dwoje. To jest świetne i chłopcze, to nie jest mój rodzaj show.” Kiedy zrozumiałem, co robią, powiedziałem: „To jest naprawdę brutalne, jest naprawdę obrazowe”, a on odpowiedział: „Tak, o to chodzi”. Powiedziałem: „Och, OK”. Robią to bardziej dla zabawy. Nie próbują cię zszokować, to po prostu: „O mój Boże, to jest obrazowe i okropne”. Ale to zabawne i świetnie zrobione.

Początkowo to odrzuciłeś.

Powiedziałem: „To nie dla mnie”. Mieli postać, która robiła pewne rzeczy, o których powiedziałem: „Nie wiem, czy czuję się komfortowo”. Powiedzieli: „A co jeśli wyjmiemy to, wyjmiemy to i przeniesiemy tamto?” Tak jest lepiej. Więc został napisany naprawdę dobrze, a potem pozwolili mi się nim trochę pobawić. To było trochę oparte na kilku prototypach i postaciach, które spotkałem i widziałem. To bardzo oldschoolowy facet z Hollywood.

Powiem ci, moim największym wnioskiem z tego jest atrakcyjność smokingu. Kiedy włożyli tę fioletową aksamitną kurtkę do palenia, zapytałem: „Dlaczego wszyscy nie noszą tego przez cały czas? To najwspanialsza rzecz na świecie”. To było po prostu wygodne i głupie i było fajnie. Świetnie się przy tym bawiłem.

Może mały Hugh Hefner?

Tak, całkowicie. Pomysł, że istnieje element garderoby stworzony specjalnie do palenia, kto o tym pomyślał?

Wspomniałeś, że jesteś facetem ze starej szkoły. Jak to jest? Bo obie te obsady to młodsi aktorzy.

Rozmawiałem z kilkoma moimi kumplami, kiedy wyszliśmy na drinka. Zaczęliśmy razem, jesteśmy w tym samym wieku. Jeden z facetów powiedział: „Czy miałeś już tę rzecz, w której rozglądasz się po planie i zdajesz sobie sprawę, że jesteś zdecydowanie najstarszą osobą?” Poszedłem: „Tak. Nawet załoga są młodsi. To rodzaj łuku życia. Mam nadzieję, że będziesz na tym etapie.

Pamiętam, że byłem po drugiej stronie, byłem po trzydziestce. Na Szaleję za tobą, mieliśmy te wszystkie legendy. Mieliśmy Mel Brooks , Carl Reiner , Sid Cezar , kolęda Burnett , Carroll O’Connor oraz Nocnik Chwytak . Byliśmy zachwyceni. Mówiliśmy: „O mój Boże! Możemy pracować z tymi facetami. Teraz trochę widzę, że jako ugruntowani, tak wielcy, jak byli, i na pewno nie jestem w ich lidze, zdaję sobie sprawę, że byli tylko ludźmi, po prostu pracują, wspaniale, utalentowani, genialni geniusze, ale oni” po prostu działa. Pozostajesz w pobliżu wystarczająco długo, a za tobą będą młodsi ludzie. Lubię to.

To faktycznie pomaga obu postaciom w Chłopcy . Dodaliśmy wiersze; Pytam: „Jak on nie wie, kim jestem? Czytać książkę.' Cały czas tak się czuję. „Co masz na myśli, że nigdy nie słyszałeś? Jasio Carson ? Czytać książkę!'

Spektakl stworzyłem kilka lat temu Paw nazywa Jest… Johnny! Miało to miejsce za kulisami Dzisiejszy pokaz w 1972 roku. Spotykałem się z tymi młodymi aktorami i powiedziałem: „Znasz Johnny'ego Carsona”, a oni mówili: „Sprawdziłem go”. Ty spojrzałem na niego ? Dzięki Bogu, sprawdziłeś go, ale tak, dlaczego miałbyś wiedzieć? Nie było go od '92, a ty urodziłeś się w '97, więc OK. To tak się czuło.

W Restart, naprawdę fajnie jest zagłębić się w to uznanie mojego wieku i mojego doświadczenia. Jest scena w odcinku piątym, w której spotykam się z Keeganem i oczyszczamy powietrze między nami. Mówi: „Możesz być lepszy. Nie musisz tego pisać żarty ”. Moim zdaniem: „Ty też mógłbyś być lepszy. Po prostu przyjmij swoje śmieszne i przestań myśleć, że śmierdzę, a scenariusz śmierdzi. To było potrzebne, kiedy to mówiłem, ile razy to czułem. Możemy ulepszyć skrypt, ale dlaczego nie spojrzysz na niego i nie sprawdzisz, czy sam potrafisz sprawić, by był zabawny?

W następnej kolejności masz Problem z ludźmi , które współtworzyłeś, współprodukowałeś i grałeś. Skąd pomysł na to?

Byłem w Irlandii jakieś 30 lat temu i zakochałem się w tym kraju. Zawsze chciałem tam zrobić film. Nigdy nie znalazłem żadnego, powiedziałem, że powinienem go po prostu napisać. Więc napisałem Problem z ludźmi. Znalazłem tego młodego pisarza, Wally Marzano-Lesnevich i po prostu usiedliśmy razem i wymyśliliśmy historię.

Zasadniczo chciałem pojechać do Irlandii, żeby nakręcić film. Kiedy siadasz do pisania scenariusza, myślisz: „Dlaczego? Dlaczego ten nowojorczyk – jestem tu [w Los Angeles] od 40 lat, ale nadal uważam się za nowojorczyka – dlaczego miałbym jechać do Irlandii?”

Wymyśliliśmy tę uroczą historię, w której opowiada o dwóch dalekich krewnych, którzy nigdy się nie spotkali, o dwóch kuzynach. Colm Meaney gra mojego kuzyna. Woła mnie znikąd. Nigdy się nie spotkaliśmy, nigdy o sobie nie słyszeliśmy. Było pokolenia stary konflikt między irlandzką a amerykańską stroną rodziny. Na skowronek postanawiam go zabrać i powiedzieć: „Jasne, zakopiemy siekierę”.

Jadę do Irlandii z dobrymi intencjami i idzie mi bardzo źle. Ale założeniem filmu jest to, że bez względu na to, jak małą grupę zmierzysz, ludzie znajdą coś, o co będą walczyć. Więc tutaj jest tylko dwóch kuzynów, którzy mają dobre intencje, którzy chcą zakopać toporek i znajdują więcej toporków. To naprawdę komedia, ale z dużą zabawą i wielkim sercem. Jane Nałożyć gra moją córkę. Była gwiazdą Jest… Johnny! show, o którym mówiłem na Peacock. Była po prostu genialna, więc też się ucieszyłem, że ją dostałem.

Czy lubisz znowu pracować z tymi samymi ludźmi?

Tak. Całkowicie czuła się jak moja córka. Jesteśmy teraz w trakcie edycji i mamy nadzieję, że wydamy to do wiosna , prawdopodobnie wiosną lub latem. To był prawdziwy dreszcz emocji, a pobyt w Irlandii był wszystkim, na co liczyłem. Było pięknie, a ludzie byli wspaniali. Zawsze słyszysz banał: „Idziemy do pubu”, a ja pytam: „Kto chodzi do pubu? Nie wychodzę. Kiedy jesteś w Irlandii, co wieczór idziesz do pubu i mówisz: „To jest najlepszy pomysł”. Jedyną lepszą rzeczą byłoby, gdybym miał kurtkę do palenia w pubie. Wtedy bylibyśmy asami.

Minęło 20 lat, odkąd zrobiłeś stand-up, a teraz wracasz do niego. O czym powiesz na scenie?

Materiał jest nowy, ale moje zainteresowania są takie same. Nadal mówię o związkach. Narzekam na dzieci, a nie na rodziców. To wciąż sprawa osobista i moja niezdolność do walki ze światem. Zawsze mówię ludziom, że prawda jest taka, że ​​nie jestem wystarczająco bystra, by cokolwiek zmyślać; Mogę tylko powiedzieć, co mi się przydarzyło, co mnie rozbawiło, i porozmawiam o tym z Tobą, a potem wszystko śmiać się.

Związane z: Helen Hunt w chwili, gdy ona i Paul Reiser postanowili zgodzić się na Szaleję za tobą Restart